Dwie zakonnice odniosły rany podczas napadu rabunkowego na ich klasztor w wiosce Klos, 100 kilometrów na północ od stolicy Albanii - Tirany.
Zajście miało miejsce w nocy z wtorku na środę. Złodzieje działali pod osłoną ciemności, korzystając z przerwy w dostawie energii elektrycznej. Kilkakrotnie wystrzelili na postrach. Odbite rykoszetem kule poważnie zraniły pochodzącą ze Szwajcarii 46-letnią siostrę Marilise Berra. Została ona poddana operacji i przebywa w klinice wojskowej w Tiranie. Druga z sióstr, 62-letnia Włoszka, Gennarina Neri po opatrzeniu ran powróciła do swego domu. Zakonnice ze Zgromadzenia świętej Joanny Antidy Thoueret prowadzą w tej jednej z najuboższych części Albanii dzieła charytatywne, społeczne i medyczne.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.