Kobieta, u której przeprowadzono pierwszą w historii udaną taransplatacje macicy, zaszła w ciąże. Niestety, dziecko w jej łonie zmarło.
22-letnia Turczynka Derya Sert, która urodziła się bez macicy, otrzymała ten organ od zmarłej dawczyni. W kwietniu zaszła w ciążę kwietniu. Do zapłodnienia doszło metodą in vitro. (To oczywiście budzi moralny sprzeciw.)
Badanie w ósmym tygodniu ciąży wykazało, że serce dziecka nie bije. Jego martwe ciało musiało być więc usunięte z łona matki - ogłosili tureccy lekarze z Antalii. Ich zdanie, stan zdrowia kobiety jest dobry. Zapowiadają, że będą podejmować kolejne próby in vitro.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.