Wybrany w październiku pomysł upamiętnienia Jana Pawła II może nie być zrealizowany.
Ratusz zastanawia się nad rozpisaniem drugiego konkursu. Apelują o to architekci. Zwycięski projekt autorstwa Andrzeja i Barbary Kaliszewskich oraz Bohdana Napieralskiego budzi olbrzymie kontrowersje. Nie ta forma Jedenaście kolumn podpierających napis: „Niech zstąpi duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi.” skrytykowali historycy sztuki. Twórcom dostało się zarówno za formę pomnika – łuki triumfalne stawiano na cześć cesarzy i tyranów – jak i za przekaz. Kolumny niewiele mówią o nauce papieża. Projektowi wytknięto też wtórność architektoniczną oraz niedostatek symboliki religijnej. Natomiast niezadowoleni warszawiacy kolumnadę złośliwie nazwali grabiami lub grzebieniem z powyłamywanymi zębami (odległości pomiędzy kolumnami są nieregularne). Podczas publicznej debaty mieszkańcy stolicy apelowali o odrzucenie projektu. Będzie decyzja miasta Jak udało nam się ustalić, kontrowersyjnym projektem jeszcze w tym tygodniu zajmie się nieformalny zarząd miasta, czyli sekretarz Mirosław Kochalski wraz ze swoimi współpracownikami. Władze stolicy mają zdecydować, czy w ogóle dopuścić do budowy kolumnady. Tymczasem bez względu na to, jakie decyzje zapadną, pewne jest, że Jan Paweł II nie zostanie w tym roku upamiętniony na pl. Piłsudskiego. W tegorocznym budżecie stolicy zarezerwowano na ten cel tylko ok. 100 tys. zł. – Kwota ta wystarczy na prace projektowe – przyznaje Tomasz Gamdzyk, naczelnik wydziału estetyki przestrzeni publicznej biura naczelnego architekta miasta. Natomiast koszt inwestycji szacowany jest na ok. cztery mln złotych. Kolumnada nie powstanie w tym roku, choć w połowie października podczas rozstrzygnięcia konkursu wiceprezydent Robert Draba (dziś minister w Kancelarii Prezydenta RP) zapewniał, że stanie ona na 2 kwietnia w pierwszą rocznicę śmierci papieża. Co się stanie, gdy włodarze miasta nie zdecydują się na realizację przedsięwzięcia? – Rozpisany zostanie drugi konkurs. Zmienione będą jego warunki tak, aby wybrać inny, lepszy projekt – mówi Gamdzyk. Powtórzyć konkurs O rozpisanie kolejnego konkursu zaapelowali członkowie Polskiej Rady Architektury. W dokumencie przesłanym do Rady Warszawy czytamy: „Konkurs, który dotychczas przeprowadzono, można uznać jedynie za początek drogi.” Architekci proponują, by w drugim konkursie dać uczestnikom więcej czasu na znalezienie koncepcji godnej Jana Pawła II. Architekci apelują Grzegorz Buczek, wiceprezes oddziału warszawskiego Stowarzyszenia Architektów Polskich, które też wysłało do miasta swoją negatywną opinię, twierdzi, że kolejny konkurs wcale nie musi okazać się sukcesem. – Problem polega na tym, że najpierw powinno się określić granice pl. Piłsudskiego. Do dzisiaj nie ma uchwalonego miejscowego planu zagospodarowania tego terenu – przypomina Buczek. Podobną opinię wyrazili też członkowie Rady Urbanistyczno-Architektonicznej, która doradza prezydentowi miasta. Ostateczną decyzję w sprawie konkursu na upamiętnienie Jana Pawła II na pl. Piłsudskiego podejmie Rada Warszawy.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.