Drodzy Czytelnicy! Chcielibyśmy stworzyć razem z Wami książkę o naszym ostatnim spotkaniu z Janem Pawłem II - ogłosiła w poniedziałek (16 stycznia br.) Gazeta Wyborcza.
Dziennik napisał: Jak byliśmy z Nim? Drodzy Czytelnicy! Chcielibyśmy stworzyć razem z Wami książkę o naszym ostatnim spotkaniu z Janem Pawłem II. Jak wtedy z Nim byliśmy? Gdzie Go żegnaliśmy? Co w nas z tamtych przeżyć do dzisiaj zostało? Napiszcie Państwo o tym i przyślijcie do naszej redakcji. Z nadesłanych refleksji, wspomnień i fotografii powstanie książka, którą wydamy w pierwszą rocznicę śmierci Jana Pawła II. Odszedł 2 kwietnia 2005 roku o godz. 21.37. "Jestem radosny, wy też bądźcie. Módlmy się razem z radością" - prosił tuż przed śmiercią. Ale my byliśmy smutni, bo przecież żegnaliśmy Ojca, dla wielu Świętego. Na szczęście jednak wyszliśmy ze swoich domów, firm i szkół: żeby zapalić świeczkę, postać w miejscu, w którym On stał, pomodlić się, żeby być razem. I w tym byciu razem wielu z nas poczuło radość - radość, o którą On nas prosił. Jak wtedy byliśmy z Nim? Gdzie Go żegnaliśmy: w naszym mieście czy na wsi, w Wadowicach czy przed "papieskim oknem" krakowskiej kurii, na placu Piłsudskiego czy przed rzymską Bazyliką św. Piotra? Co w nas z tamtych przeżyć, przemian i postanowień zostało? Napiszcie Państwo o tym wszystkim, pokażcie zdjęcia z tamtego czasu i przyślijcie lub przynieście je do lokalnych redakcji "Gazety Wyborczej". My z tych refleksji i wspomnień zbudujemy książkę - świadectwo tamtego i obecnego czasu. Czekamy na Państwa teksty i zdjęcia. Państwa i nasza książka ukaże się w ramach Biblioteki "Gazety Wyborczej" w pierwszą rocznicę Jego odejścia. Czekamy na teksty w dowolnej poetyce i formie: od jednozdaniowych refleksji po reportaże i eseje, ale nie powinny one przekraczać 3 tys. znaków znormalizowanego maszynopisu. Teksty, ilustracje i zdjęcia należy dostarczyć do naszej redakcji do 11 lutego: elektronicznie, listownie lub przynieść osobiście. Zdjęcia powinny być dobrej jakości (wersja elektroniczna - skala 1:1, rozdzielczość 300 DPI; nie przyjmujemy klisz). Fotografie, które zostaną przyniesione osobiście do naszej redakcji zostaną zeskanowane. Każda osoba, która chce żeby jej tekst lub zdjęcie znalazło się w książce musi wypełnić i podpisać oświadczenie, a następnie dostarczyć je (najlepiej z tekstem i zdjęciem) na adres redakcji. Warunek: kupon fizycznie musi trafić do "Gazety"! Autorzy zamieszczonych w książce tekstów i zdjęć otrzymają egzemplarz autorski książki. Uwaga! Nie zwracamy materiałów i zastrzegamy sobie prawo do ich wyboru, skracania oraz redagowania.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.