Próbujące wrócić na rynek pismo Machina sprofanowało na okładce obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Zorganizowana spontanicznie w internecie akcja bojkotu okazała się bardzo skuteczna.
Jak już informowaliśmy w portalu Wiara.pl, przeciwko profanacji zaprotestowali oficjalnie paulini z Jasnej Góry. Ale protestowli nie tylko oni. Jak informuje Życie Warszawy, już następnego dnia po ujawnieniu wizerunku okładki katolicka strona internetowa tolerancja.net zaczęła nawoływać do bojkotu czasopisma, jego wydawcy oraz firm, które zamieszczą reklamy w „Machinie”. Organizatorzy bojkotu są skuteczni. Jak dotąd reklamy wycofał producent sprzętu elektronicznego Philips, operator telefonii komórkowej Orange i, prawdopodobnie, także Telekomunikacja Polska. Nie pomogły zapewniania redaktora naczelnego czasopisma Piotra Metza, że pismo nie chciało urazić niczyich uczuć religijnych. W oświadczeniu naczelny "Machiny" napisał, że "nie było i nigdy nie będzie naszym celem obrażanie niczyich uczuć religijnych czy jakichkolwiek innych".
"Słyszeliśmy kilka eksplozji, dwie z nich były bardzo blisko."
Co sprawia, że pokonują tysiące kilometrów, żeby być na katolickim festiwalu w środku lasu?
Został nim ks. Mariusz Dmyterko - dotychczasowy proboszcz parafii w Białym Borze.
Dotychczas załoga wykonała już niemal 230 okrążeń wokół Ziemi
Najwięcej interwencji odnotowano w województwach mazowieckim.
Od początku pontyfikatu papieża z USA notuje się stały napływ korespondencji do niego.