W internecie pojawiła się strona, która jest podobna do serwisu Radia Maryja. Co ciekawe, można na niej odbyć wirtualną spowiedź - dziwi się i przestrzega Życie Warszawy.
Aby zostać rozgrzeszonym, oprócz modlitwy trzeba wpłacić pieniądze na konto rozgłośni - dodaje gazeta. Radio Maryja - co oczywiste - odcina się od serwisu. – To nie jest nasza strona, nie my ją tworzyliśmy. Poza tym rozgrzeszonym można zostać tylko bezpośrednio, a nie przez telefon czy internet – powiedziała ŻW jedna z pracownic Radia Maryja. Spowiedź on-line można znaleźć pod adresem www.ojciec-rydzyk.de. Tam w odpowiednie pole należy wpisać złe uczynki, zaznaczyć, czy żałuje się za grzechy, i czy obiecuje się poprawę. Następnie pojawi się komunikat „łączenie z Bogiem” oraz „trwa transfer grzechów”. Po chwili wgrywa się strona, na której jest informacja, że grzechy zostały odpuszczone. Pokutą ma być odmówienie trzy razy Zdrowaś Mario oraz wpłata 25 zł na konto bankowe Radia Maryja. Obok zamieszczony jest gotowy formularz wpłaty. Ta strona to forma dowcipu, których pełno jest w sieci - uważa dziennika. Okazuje się jednak, że konto, na które można wpłacać pieniądze, rzeczywiście należy do rozgłośni o. Tadeusza Rydzyka. Osoby, które dadzą się nabrać, mogą dochodzić swoich praw w sądzie - czytamy w Życiu. Domena www.ojciec-rydzyk.de została zarejestrowana w Niemczech na Annę Miziołek z miejscowości Moerfelden-Walldorf. Od redakcji Tego typu "pomysł" zaistniał w internecie nie pierwszy raz. Już kilka lat temu mieliśmy do czynienia z podobną prowokacją. Wtedy również łączono ją z Radiem Maryja. Nazywanie takich działań "dowcipem" jest wielką pomyłką. To prowokacja i profanacja niczym w swej istocie nie różniąca się od karykatur Mahometa czy marketingowego wykorzystywania obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. redakcja portalu Wiara.pl
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.