W Wielkiej Brytanii nastąpiła rewolucja medyczna. Wprowadzone nowe przepisy pozwalają, aby kobiety były dawczyniami jajeczek specjalnie dla eksperymentów w klonowaniu - informuje Życie Warszawy.
Polski dziennik wiadomość podał za brytyjskim„The Times”. Dotychczas na Wyspach kobiety mogły stać się dawczyniami swoich komórek rozrodczych tylko z altruistycznych powodów, czyli gdy chciały dopomóc parom niezdolnym do zapłodnienia. Dostawały za to jedynie symboliczną zapłatę i zwrot kosztów - wyjaśnia gazeta. Dzięki nowym regulacjom jest bardzo duża szansa, że powstaną nowocześniejsze metody leczenia choroby Parkinsona czy cukrzycy. Kontrowersje wokół terapeutycznego klonowania budził fakt, że kobiety godzące się na to, by pobrano od nich komórki rozrodcze, narażają się na szkodę na zdrowiu. Potencjalne komplikacje mogą spowodować trudności z zajściem w ciążę, a nawet w rzadkich przypadkach uszkodzenia nerek i śmierć. Z powodu dużego ryzyka dotychczas pobierano jajeczka tylko od pacjentek, które i tak przechodziły jakąś operację ginekologiczną lub godziły się na zapłodnienie in vitro. Przeciwnicy takiego klonowania nie milkną i krytykują decyzję władz. Według nich, nowe wytyczne narażają zdrowie kobiety w imię spekulatywnych badań naukowych, które budzą wiele zastrzeżeń. Do tej chwili kobiety godzące się na pobranie od nich jajeczek otrzymywały symboliczną sumę 15 funtów plus zwrot kosztów, obecnie ta kwota może wzrosnąć nawet do 250 funtów.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.