Trwa prześladowanie chrześcijan w Chinach. W ostatnich tygodniach jest ono szczególnie wymierzone w protestantów zrzeszonych w Chińskim Stowarzyszeniu Kościoła Domowego.
20 marca w Hubei aresztowano pastora Lian Changniana. Policja zatrzymała go podczas wykładu o Biblii dla stuosobowej grupy wiernych. W więzieniu przebywa co najmniej kilkudziesięciu zatrzymanych w ubiegłych dniach protestantów. W czasie aresztowania policja używała przemocy bijąc ich elektrycznymi pałkami. Według działającego w Stanach Zjednoczonych Stowarzyszenia Pomocy Chinom (China Aid Association) mamy do czynienia z ogólnokrajową kampanią mającą siłą wyeliminować niezależne od państwa Kościoły. Komunistyczny rząd pozwala protestantom na zrzeszanie się w podległym władzom tak zwanym Ruchu Trzech Autonomii. Liczy on około 10 milionów członków. Szacuje się, że protestantów należących do kościoła katakumbowego jest pięć razy więcej.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.
W środę odbyło się kilka pogrzebów ofiar, wśród których były całe rodziny.
Na to trzydniowe, międzynarodowe spotkanie przybędzie ok. 30 osób z Polski.