Na podwórku przed domem rodziny Milewskich w Leszczewie, którą siedem lat temu odwiedził Jan Paweł, II 2 kwietnia stanie pomnik zmarłego Papieża - informuje Super Express.
Dziennik napisał m. in.: - To już siedem lat będzie w czerwcu, jak Ojciec Święty do nas zawitał - wspomina Stanisław Milewski. Od tej pory przyjeżdżają tu pielgrzymi z całego świata, by zobaczyć naszą drewnianą chałupinę i krzesło, na którym siedział Jan Paweł II. Milewscy mówią z przekonaniem, że ludzie wciąż chcą doświadczać obecności Ojca Świętego, by wzmocnić własną wiarę. - To miejsce wciąż żyje, bo żywa jest pamięć o Janie Pawle II - mówią i wyciągają pamiątkowe księgi. Pielgrzymi piszą podziękowania, ale też wiersze do papieża "dusz i serc ludzkich ziemskiego Pasterza". W pierwszą rocznicę śmierci Jana Pawła II Stanisław Milewski, gospodarz, mąż i ojciec pięciorga dzieci wystawi na dwór, przy krzyżu, ponadmetrowy posąg papieża i poprowadzi różaniec. Posąg pochylonego, zadumanego papieża, lśniący, jakby był z mosiądzu, jest darem od Włodzimierza Berezińskiego z Tuszyna, jednego z tych, którzy Milewskich odwiedzają, żeby głowę skłonić i się pomodlić. - Nawet nie wiem, kto jest jego autorem - kreci głową Stanisław Milewski. - Ot, pewnego dnia zawitał tu kurier z posągiem i uradziliśmy, że stanie on przed naszym domem właśnie 2 kwietnia.