W wielu państwach świata trwają protesty przeciwko emisji filmu "Kod da Vinci" - przypomina Nasz Dziennik.
Do bojkotu filmu pod koniec kwietnia wezwał sekretarz Kongregacji Nauki Wiary ks. abp Angelo Amato. Na wezwanie Stolicy Apostolskiej odpowiedzieli wczoraj indyjscy chrześcijanie, którzy podczas demonstracji w mieście Mumbai domagali się wprowadzenia zakazu emisji filmu, który próbuje negować prawdę o zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa.