- Prezenty komunijne to wspaniała rzecz. Ale ofiarujcie je dzieciom przed Pierwszą Komunią Świętą, a nie po - apeluje abp Władysław Ziółek.
Zdaniem metropolity łódzkiego pomoże to dzieciom skupić się w trakcie Mszy na istocie tego wydarzenia, a nie na przyszłych podarkach. Abp Ziółek w rozmowie z Radiem Vox zaapelował do rodzin o zmianę podejścia do zwyczajów związanych z Pierwszą Komunią. Poprosił, by prezenty były przekazywane dziecku przed uroczystością. W ten sposób łatwiej mu będzie skupić się na religijnym, duchowym przeżyciu. Według niego dzieci, które przystępują do Pierwszej Komunii Świętej, bywają rozproszone - właśnie oczekiwaniem na prezenty. - Ich myśli mogą się rozbiegać. Nie twierdzę, że tak jest bezwzględnie. Ale dzieci mogą myśleć, co dostaną. A po uroczystości kościelnej cała ich uwaga koncentruje się na oglądaniu, przymierzaniu, ocenianiu - uważa metropolita łódzki. - Zatraca się to, co jest naprawdę istotne, fundamentalne. To, na co dziecko w tym wieku jest już w stanie się otworzyć. Być może z całej uroczystości pozostaje tylko wspomnienie otrzymanych darów, a nie tego najistotniejszego - spotkania z Chrystusem - obawia się abp Ziółek. Abp Ziółek zdaje sobie sprawę, że wręczenie prezentów na kilka dni przed uroczystością byłoby dużym kłopotem, zwłaszcza dla członków rodzin, którzy przyjeżdżają z daleka. - Ale prezenty można byłoby dać choćby w sobotę przed Komunią - sugeruje hierarcha.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.