Właściciele kina Entrance Cinema w Sydney odmówili wprowadzenia do swego repertuaru filmu "Kodu da Vinci". Według nich, "kontrowersyjna treść religijna" obrazu mogłaby urazić widzów.
Właściciele oświadczyli: "Tak, jesteśmy żarliwymi katolikami". Dlatego postanowili, że nie będą go wyświetlać, aby nikogo nie dotknąć" - powiedział w piątek kierownik kina Denton Wright. Jak dodał, oczekuje się, że z powodu tej decyzji placówka straci około 10 tysięcy dolarów australijskich tygodniowo (ponad 7,5 tys. USD). Zrealizowany na podstawie bestsellerowej powieści Dana Browna film wszedł w czwartek i piątek na ekrany światowych kin. Oburzenie katolików i prawosławnych wywołała teza, jakoby Maria Magdalena była żoną Jezusa, i oboje zapoczątkowali dynastię francuskich królów Merowingów.
Co najmniej 13 osób zginęło, a 73 zostały ranne w wyniku działań policji wobec demontrantów.
Główny cel reżimu jest jasny: ograniczyć wszelkie formy swobody wypowiedzi.
Spędzili oni na stacji kosmicznej Tiangong (Niebiański Pałac) 192 dni.
Dom dla chrześcijan, ale życie w nim codzienne staje się trudniejsze i niepewne.
Papież Franciszek mówił wcześniej, że oboje kandydaci są przeciwko życiu.
"Brawo, feldmarszałku" - napisała caryca Katarzyna II w liście gratulacyjnym.