Chrześcijanie grożą wycofaniem się z udziału w działaniach Amnesty International.
Również Janet Epp Buckingham ze Wspólnoty Ewangelikalnej Kanady oświadczyła, że wiadomość o uznaniu prawa do aborcji za prawo człowieka "jest zasmucająca". - Sądzę, że może ona mieć ujemne następstwa dla pracy AI na rzecz więźniów sumienia i że może wpłynąć na stopień zaangażowania chrześcijan ewangelikalnych na rzecz Amnesty, zwłaszcza jeśli decyzja ta stanie się tendencją globalną - powiedziała działaczka protestancka. W sierpniu ub.r. najwyższy organ AI - Zarząd Rady Międzynarodowej - zapowiedział, że aborcję uznaje za jedno z podstawowych "praw" człowieka i będzie go bronić, gdyż "wielu członków organizacji uważa, iż jest to konieczne dla powstrzymania przemocy wobec kobiet i dla wspierania praw człowieka". Decyzja ta wywołała zaskoczenie w wielu środowiskach, zarówno sympatyzujących z tą organizacją, występującą w obronie ludzi prześladowanych za przekonania polityczne i więźniów sumienia, jak i wśród jej członków. Wielu biskupów i innych działaczy katolickich zagroziło już wystąpieniem z tej organizacji bądź poważne ograniczenie współpracy z nią i udzielanie jej wsparcia materialnego i moralnego. W oświadczeniu nt. prawa do aborcji kierownictwo AI zaznaczyło, że trzeba liczyć się z globalną polityką praw reprodukcyjnych i seksualnych, które potencjalnie obejmują niektóre zagadnienia związane z przerywaniem ciąży. Dodało też, że dzięki podjęciu tych decyzji Amnesty będzie skuteczniej działać w dziedzinie praw kobiet. Kierownictwo AI postanowiło, że organizacja ta będzie odtąd prowadzić politykę oficjalną i strategię na rzecz obrony i wspierania praw seksualnych i reprodukcyjnych. Jednocześnie Rada zdecydowała, że należy rozpocząć długi proces konsultacji, aby wcielać w życie politykę w sprawie aborcji i zobaczyć, jaki będzie najlepszy sposób jej prowadzenia. Pierwszym jej etapem winno być - według AI - skupienie się na trzech związanych z tym tzw. "tematach podstawowych", uznanych za niezbędne w kontekście kampanii walki z przemocą wobec kobiet. Są to: dostęp do usług sanitarnych w razie ujemnych skutków aborcji, dopuszczalność przerywania ciąży, jeśli jest ona następstwem gwałtu, kazirodztwa lub napaści oraz gdy istnieje zagrożenie życia matki, a także zniesienie karalności za aborcję.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.