Reklama

Biskupi - sceptycy czy realiści?

Największe szanse na mistrzostwo świata w piłce nożnej ma Brazylia, Polska raczej nie odegra większej roli na Mundialu, sukcesem będzie wyjście z grupy - takie wyniki prognozują polscy biskupi.

Reklama

Brazylia albo Niemcy to kandydaci na zwycięstwo według biskupa koszalińsko-kołobrzeskiego Kazimierza Nycza. Prognozuje on, że Polacy wyjdą z grupy, ale w walce o ćwierćfinał "niestety" przegrają z Anglią lub Szwecją. Zdaniem kieleckiego biskupa pomocniczego Mariana Florczyka Mundial wygra Bazylia, a Polska powinna wyjść z grupy. - Wydaje mi się, że mistrzostwo świata zdobędzie Brazylia. Daleko powinna zajść też Argentyna. Myślę, że z drużyn europejskich najwyżej będą Włochy - podkreśla. - Jeśli Polska wyjdzie z grupy, a powinna, potem może się wszystko zdarzyć. Bardzo dużo zależy od nas, czy prosić będziemy Opatrzność o wsparcie naszych piłkarzy. Wtedy wszystko może się zdarzyć - mówił. Delegat Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa sportowców ujawnił, że spotkał się z polską reprezentacją przed jej wyjazdem na Mundial, modlił się razem z piłkarzami i udzielił im błogosławieństwa. Bp Tadeusz Pieronek przyznaje, że w ostatnim czasie nie interesował się Mundialem. Jak ujawnił ostatnio u niego "bardzo spadły notowania Polaków". Przewodniczący Komisji Konkordatowej nie daje nam większych szans nawet na wyjście z grupy. Co do faworytów na zwycięstwo wyrobi sobie pogląd po pierwszych meczach, gdy zobaczy jaki poziom reprezentują poszczególne ekipy. - Ja patrzę na Mundial jak na zabawę, życzę Polakom dobrze, ale z ich występem nie wiążę większych nadziei - podkreśla. Znany z zamiłowania do piłki nożnej biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej Marek Jędraszewski uważa, że Polska wyjdzie ze swojej grupy, ale w dalszej fazie turnieju nie daję naszym piłkarzom większych szans. - Nie widzę w tej drużynie wielkich gwiazd, ani lidera, który w decydującym momencie potrafiłby odpowiednio pokierować zespołem - tłumaczy. Zapytany o szanse polskich piłkarzy w piątkowym meczu z Ekwadorem, biskup odparł: - To będzie trudne spotkanie, od którego będą zależały dalsze losy naszej drużyny. Ekwador to drużyna doskonała technicznie, którą możemy pokonać jedynie żelazną dyscypliną taktyczną. Ale po ostatnim zwycięstwie Polaków nad lepszymi technicznie Chorwatami, patrzę na wynik pojedynku z Ekwadorem z pewnym optymizmem. Zdaniem biskupa Jędraszewskiego, głównym faworytem do zdobycia tytułu mistrza świata jest reprezentacja Brazylii. - Mają najlepszych piłkarzy świata. Pozostaje oczywiście pytanie, czy takie indywidualności potrafią stworzyć zgraną drużynę? Ale myślę, że nie powinno być z tym problemu, bo większość brazylijskich piłkarzy występuje na co dzień w Europie i na pewno potrafi przystosować się do wymagań gry zespołowej - ocenia szanse piłkarzy z Ameryki Południowej bp Jędraszewski. - Jest tylko jedna drużyna, której będę kibicować - zapewnia metropolita łódzki abp Władysław Ziółek. - To jest nasza narodowa reprezentacja - wyjaśnia. Abp Ziółek zamierza oglądać wszystkie spotkania podopiecznych Pawła Janasa. Kapelan arcybiskupa ks. Bartłomiej Rurarz już przygotowuje odpowiedni szalik - w barwach biało-czerwonych.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
7°C Środa
dzień
8°C Środa
wieczór
5°C Czwartek
noc
6°C Czwartek
rano
wiecej »

Reklama