Włochy: Modlitwa przy grobie suspendowanego kapłana

Jego wizyta ma tym większą wymowę, że w latach 50. watykańskie Święte Oficjum zakazało ks. Saltiniemu działania i przez kilka lat był on nawet zawieszony w czynnościach kapłańskich. Później jednak inicjatywa zyskała pełne uznanie Kościoła, czemu dał wyraz Jan Paweł II, przyjmując jej uczestników. Dziś prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych modli się u grobu ks. Zeno. Zeno Saltini został księdzem w roku 1931, wcześniej ukończywszy studia prawnicze. Poświęcił się opiece nad zaniedbanymi dziećmi i młodzieżą. W tym celu stworzył dzieło „Małych Apostołów”. Opieką nad opuszczonymi zajęły się w nim zarówno całe rodziny, jak dziewczęta pragnące służyć Bogu w dziewictwie oraz księża. W czasie wojny dzieło związane było z ruchem oporu. Udzieliło pomocy setkom Żydów i innych prześladowanych. Po wojnie ks. Zeno założył osiedle Nomadelfia, tworząc jego nazwę od greckich słów „prawo” i „braterstwo”. Jego mieszkańcy żyją na wzór pierwszej wspólnoty chrześcijańskiej, dzieląc się wszystkim między sobą. Ks. Saltini podporządkował się Świętemu Oficjum, gdy zakazało mu działania. Potem na własną prośbę uzyskał od Piusa XII przeniesienie do stanu świeckiego. Od roku 1962 mógł ponownie pełnić czynności kapłańskie, a Nomadelfia stała się parafią. Jan Paweł II spotkał się z jej mieszkańcami w roku 1980 w Castelgandolfo. Po kilku miesiącach ks. Zeno Saltini zmarł. Dziś w Nomadelfii żyje 350 osób. Przez ponad pół wieku przeszło przez nią prawie 5 tys. opuszczonych dzieci i młodzieży.