Minister edukacji Krystyna Szumilas zdecydowała o wykreśleniu z listy ekspertów MEN nauczycielki, która 30 lat temu zakatowała 6-letniego chłopca. Minister wyjaśniła jednocześnie, że eksperci nie są pracownikami MEN.
"Minister edukacji ma listę osób, które mogą uczestniczyć jako eksperci w komisjach awansu zawodowego lub w okręgowych komisjach egzaminacyjnych. Eksperci są wykorzystywani sporadycznie i nie są pracownikami Ministerstwa Edukacji Narodowej" - powiedziała Szumilas w piątek podczas briefingu prasowego w Kutnie (Łódzkie).
Wyjaśniła, że nauczyciele chcący pracować w tych komisjach muszą złożyć dokumenty, wśród których są. m.in. zaświadczenie o niekaralności oraz opinie osób, z którymi pracują. "Tylko pozytywne rekomendacje i zaświadczenie o niekaralności są podstawą do wpisania na listę" - powiedziała Szumilas.
Na takiej liście znalazła się jednak m.in. nauczycielka, która 30 lat temu zakatowała 6-letniego chłopca. Sąd skazał ją na piętnaście lat więzienia, ale wyrok uległ już zatarciu. Ostatnio uczyła fizyki w Zespole Szkół nr 53, w skład którego wchodzi 53. Gimnazjum Dwujęzyczne im. Stefanii Sempołowskiej i XVI Liceum Ogólnokształcące na warszawskim Żoliborzu. Jest nauczycielem dyplomowanym, egzaminatorem okręgowej komisji egzaminacyjnej, ekspertem komisji egzaminacyjnych i kwalifikacyjnych komisji do spraw awansu zawodowego nauczycieli.
Jak podają media, w piątek, w dniu zakończenia roku szkolnego 2012/2013, kobieta złożyła wymówienie z pracy. Historię dzieciobójczyni opisał Mariusz Szczygieł w "Dużym Formacie" - czwartkowym magazynie "Gazety Wyborczej". Zdaniem Szumilas obecnie przed zatrudnieniem takich osób w szkołach chroni Karta Nauczyciela umożliwiająca komisjom dyscyplinarnym wydanie orzeczenia o bezterminowym wydaleniu z zawodu osób, które występują przeciwko życiu i zdrowiu dziecka.
"Te przepisy zostały jednak wprowadzone po tym zdarzeniu z lat 80-tych. Dlatego potrzebna jest zmiana kodeksu karnego" - dodała Szumilas. Minister podkreśliła, że prawo polskie powinno zabezpieczać dzieci i system przed taką sytuacją, w której osoba działająca na szkodę dzieci mogłaby pracować w systemie edukacji. Jej zdaniem w takich przypadkach kara nie powinna ulegać zatarciu albo sąd powinien wydawać decyzję o bezwzględnym zakazie pracy w zawodzie nauczyciela.
"Chciałabym, żeby te rozwiązania zostały jak najszybciej wprowadzone do naszego systemu prawnego. Już wczoraj rozmawiałam z ministrem sprawiedliwości o przepisach, które należałoby zmienić" - powiedziała Szumilas. Dodała, że podpisała już decyzję administracyjna wykreślającą z listy ekspertów kobietę, która zakatowała 6-latka.
W piątek w komunikacie na swojej stronie internetowej MEN informuje, że w Polsce jest ok. 9 tys. ekspertów biorących udział w pracach komisji do spraw awansu zawodowego. Zajmują się oni oceną dorobku zawodowego nauczycieli ubiegających się o awans zawodowy. Natomiast egzaminatorów działających przy okręgowych komisjach egzaminacyjnych obecnie jest w Polsce ok. 150 tys. Do ich zadań należy ocena prac egzaminacyjnych uczniów. Osoba powołana na eksperta wchodzącego w skład komisji kwalifikacyjnych i egzaminacyjnych musi spełniać wymagania i warunki określone w ustawie Karta Nauczyciela i rozporządzeniu wykonawczym. Wpis na listę ekspertów następuje na podstawie wniosku złożonego przez zainteresowaną osobę w drodze decyzji administracyjnej.
Szumilas przyjechała do Kutna na uroczyste zakończenie roku szkolnego, które odbyło się w Szkole Podstawowej nr 9 im. Władysława Jagiełły.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.