Europa bez chrześcijaństwa jest trudna do zrozumienia - uważają uczestnicy IV Międzynarodowej Konferencji z cyklu "Rola Kościoła katolickiego w procesie integracji europejskiej".
Zebrani w Krakowie politycy, duszpasterze i publicyści obradują w tym roku na temat cywilizacyjnych zmagań kontynentu. Biskup Tadeusz Pieronek, który jest przewodniczącym komitetu organizacyjnego konferencji mówił, że Europie brakuje wewnętrznego dynamizmu. Według niego Stary Kontynent musi dziś otworzyć się bardziej na samego siebie, na własną kulturę. "Europie brakuje pewnego wewnętrznego dynamizmu i determinacji, która wynikałaby z przywiązania i życia wartościami, które tę Europę tworzą. Myślę, że to odwracanie się od chrześcijaństwa, które jest skutkiem jakichś cywilizacyjnych zakrętów, musi się skończyć, bo inaczej skończy się Europa. Nie tylko nie będzie zjednoczona, ale skończy się w sensie kulturowym". Dziś problemem Kościoła w Europie jest brak dawania wyraźnego świadectwa przez ludzi wierzących; świadectwa, które jest niezbędne, by chrześcijaństwo zaistniało w życiu publicznym. “Nie ma szans żadnych dla Europy bez chrześcijaństwa. Każdy musi to zrozumieć w sobie” - podkreśla bp Pieronek. Dwudniowa konferencja z udziałem duchownych, polityków i ekspertów poświęcona jest w tym roku cywilizacyjnym zmaganiom Europy. Podczas obrad uczestnicy debatują nie tylko nad kierunkami rozwoju Unii Europejskiej, ale także nad zagrożeniami dla wspólnoty. Organizatorami dwudniowego spotkania są Papieska Akademia Teologiczna we współpracy z Fundacją im. Roberta Schumana w Luksemburgu, Fundacją Konrada Adenauera oraz Wydawnictwem "Wokół Nas" w Gliwicach.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.