W katechezie podczas audiencji ogólnej na Placu św. Piotra w Watykanie 8 listopada Benedykt XVI powrócił do omawiania postaci św. Pawła. Tym razem mówił o utożsamianiu się Apostoła Narodów z Chrystusem.
Dwa tygodnie temu Ojciec Święty rozpoczął nowy cykl katechez, poświęcony postaciom pierwotnego Kościoła. Po wygłoszeniu nauki i streszczeniu jej w kilku językach pozdrowił obecnych na audiencji 15 tys. pielgrzymów z całego świata, m.in. Polaków z kraju i emigracji. Na zakończenie odmówił ze wszystkimi Modlitwę Pańską i udzielił im błogosławieństwa apostolskiego. Była to 39. audiencja ogólna w tym roku, a 71. od początku pontyfikatu. Poniżej publikujemy pełny tekst papieskiego nauczania: Drodzy bracia i siostry, w poprzedniej katechezie, piętnaście dni temu, starałem się nakreślić zasadnicze linie biografii Pawła Apostoła. Widzieliśmy, jak spotkanie z Chrystusem na drodze do Damaszku dosłownie zrewolucjonizowało jego życie. Chrystus stał się dla niego racją bytu i głębokim bodźcem jego pracy apostolskiej. W jego listach, po imieniu Boga, które pojawia się ponad 500 razy, najczęściej wymieniane jest imię Chrystusa (380 razy). Jest więc istotne, abyśmy zdali sobie sprawę, jak bardzo Jezus Chrystus może wpłynąć na życie człowieka, a więc także na nasze własne życie. W istocie Chrystus Jezus jest szczytem historii zbawienia, a zatem prawdziwym punktem wyróżniającym również w dialogu z innymi religiami. Spoglądając na Pawła będziemy więc mogli postawić sobie zasadnicze pytanie: jak dochodzi do spotkania istoty ludzkiej z Chrystusem? I na czym polega wynikająca z niego relacja? Odpowiedź, jakiej udziela Paweł, może być zrozumiana dwojako. Po pierwsze, Paweł pomaga nam zrozumieć bezwzględnie podstawową i niezastąpioną wartość wiary. Oto, co pisze w Liście do Rzymian: "Sądzimy bowiem, że człowiek osiąga usprawiedliwienie przez wiarę, niezależnie od pełnienia nakazów Prawa" (3, 28). Podobnie w Liście do Galatów: "(...) człowiek osiąga usprawiedliwienie nie przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków, lecz jedynie przez wiarę w Jezusa Chrystusa, my właśnie uwierzyliśmy w Jezusa Chrystusa, by osiągnąć usprawiedliwienie z wiary w Chrystusa, a nie przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków, jako że przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków nikt nie osiągnie usprawiedliwienia" (2, 16). "Osiągnąć usprawiedliwienie" oznacza stać się prawym, czyli zostać przyjętym przez miłosierną sprawiedliwość Boga i wejść w komunię z Nim, a w konsekwencji móc nawiązać bardziej prawdziwe stosunki z wszystkimi naszymi braćmi: a to na podstawie całkowitego przebaczenia naszych grzechów. Otóż Paweł powiada całkiem wyraźnie, że ten warunek życia zależy nie od naszych ewentualnych dobrych uczynków, ale od czystej łaski Boga: "dostępujemy usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie, które jest w Chrystusie Jezusie" (Rz 3, 24).
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.