W Ordynariacie Polowym Wojska Polskiego trwa peregrynacja relikwii św. Faustyny oraz obrazu Miłosierdzia Bożego - przypomina Nasz Dziennik.
Od minionego piątku do wczoraj nawiedzały one wrocławską parafię wojskowo-cywilną pw. św. Elżbiety Węgierskiej. Wierni uczestniczyli we Mszach św., Godzinie Miłosierdzia, adoracji Najświętszego Sakramentu i odmówili Koronkę do Miłosierdzia Bożego, a także obejrzeli specjalne misterium słowno-muzyczne pt. "Jezu, ufam Tobie". Okolicznościowe rozważania podczas peregrynacji prowadził ks. mjr Jerzy Niedzielski, który mówił m.in. o Miłosierdziu Bożym. - Nie człowiek będzie nas sądził za nasze czyny i przekonania, ale uczyni to właśnie sam Bóg. Kiedy przed Nim jesteśmy, chciejmy, żeby na szalę położył nasze dobre i złe czyny, i sprawiedliwie je ocenił i żeby zechciał z łaski swojej mocy Pańskiej kierować się Miłosierdziem i wiele rzeczy nam wybaczyć. Ale nikt nie dostąpi Miłosierdzia, jeżeli wcześniej się go nie nauczy i nie wprowadzi w życie - podkreślił. Wczorajszym, kończącym peregrynację Eucharystiom, sprawowanym zarówno w bazylice garnizonowej, jak i w kaplicy IV Wojskowego Szpitala Klinicznego, przewodniczył wikariusz generalny Wojska Polskiego ks. płk Sławomir Żarski, a w godzinach popołudniowych relikwie św. Faustyny i obraz Miłosierdzia Bożego rozpoczęły nawiedzenie parafii wojskowej w Kaliszu.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.