Chrześcijanie w Iraku coraz częściej padają ofiarą przemocy. Stąd decyzja chaldejskiego patriarchy Emanuela III Delly o przeniesieniu wyższego seminarium oraz jedynego w tym kraju chrześcijańskiego fakultetu teologicznego z Bagdadu do leżącej na północy Ankawy.
Zwierzchnik najliczniejszej wspólnoty katolickiej w Iraku stwierdził, że była to dla niego bardzo bolesna decyzja. Jednak jak podkreśla biskup Shlemon Warduni była ona konieczna, ponieważ rejon, w którym znajdują się obie uczelnie stał się bardzo niebezpieczny. Przeprowadzka Babel College oraz seminarium rozpocznie się 8 stycznia. W seminarium jest obecnie 35 kleryków i wciąż nie wiadomo, czy wszyscy opuszczą Bagdad. „Nie jest łatwo przenieść całe seminarium do jednego mieszkania. Patriarcha robi jednak wszystko by seminarzyści nie stracili roku” – podkreślił biskup pomocniczy chaldejskiego patriarchy. Wskazał przy tym, że „sytuacja w Iraku jest nie do zniesienia a chrześcijanie praktycznie codziennie padają ofiarą przemocy”.
Jest to jego pierwsza wizyta w tym kraju od początku pełnoskalowej agresji rosyjskiej.
"Niech Bóg ma litość dla nas. Niech oświeci sumienia sprawujących władzę".
Siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej zapraszają na tygodniową kontemplację oblicza Matki Bożej.
Donald Trump przyjął nominację Partii Republikańskiej na urząd głowy państwa
Szlachetna Paczka potrzebuje ponad 10 tys. wolontariuszy do przeprowadzenia akcji w całej Polsce.