Do końca stycznia rozpocznie prace w Białymstoku metropolitalna komisja historyczna badająca kontakty osób duchownych ze służbami bezpieczeństwa PRL - poinformował Nasz Dziennik.
Jej członkami będą historycy oraz księża. Zakres prac obejmie archidiecezję białostocką, diecezje drohiczyńską i łomżyńską. Metropolita białostocki ks. abp Edward Ozorowski podkreślił, że członkowie komisji muszą do swojej pracy podejść ze szczególną dbałością i ostrożnością, tak aby wziąć pod uwagę wszystkie zapisy dotyczące danej osoby oraz żeby w miarę możności ocenić wiarygodność badanych dokumentów. - Wywlekanie grzechów ludzkich na wierzch nie powoduje więcej dobra, tylko raczej niesnaski, podejrzenia, wskazywania palcem jednych na drugich, ale skoro wszyscy chcą zobaczyć, jak biskupi czy księża wyglądają od wewnątrz, to niech zobaczą, może akurat ukażą się jako piękni - powiedział ksiądz arcybiskup.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.