Kampanię „zbierania okruchów" prowadzi kard. Gaudencio Rosales.
Udało mu się już uratować 6 tys. dzieci, a ponad 65 tys. objąć programem stałego dożywiania. Metropolita Manili zaproponował Filipińczykom by ze swego budżetu odkładali codziennie 5 eurocentów i przekazywali je na rzecz głodujących w tym kraju dzieci. Program „Stół nadziei” wystartował dwa lata temu. 10 lutego odbędzie się na ulicach Manilii manifestacja promująca akcję. Jej zwolennicy udadzą się także do dużych centrów handlowych oraz na stacje kolejowe. Kard. Rosales chce uwrażliwić Filipińczyków na los tysięcy głodujących dzieci. Prawie co czwarte dziecko poniżej 5 roku życia cierpi w tym kraju chroniczny głód. Według metropolity Manili „zbieranie okruchów” z domowych budżetów i przekazanie ich na rzecz głodujących pozwoliłoby do końca tego roku wykarmić ponad 120 tys. filipińskich dzieci.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.