Wolimy kompromis?

Wojna o ochronę życia od poczęcia wchodzi w decydującą fazę. Rozstrzygnięcie może zapaść jeszcze w tym miesiącu - twierdzi Rzeczpospolita.

Już pod koniec marca posłowie zdecydują, czy konstytucja będzie chronić od poczęcia życie czy godność. A być może w ogóle nie będą zmieniać konstytucji. Wynik tej debaty jest trudny do przewidzenia. Zmiana konstytucji wymaga 307 głosów, a tylu nie mają zwolennicy ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci -czyli LPR i część PiS. Nie wiadomo też, czy znajdzie się dosyć głosów, aby uchwalić konstytucyjną ochronę godności człowieka odpoczęcia, co podoba się większości PiS i jest do przyjęcia przez LPR, Samoobronę i PSL. Ale w Sejmie to wciąż za mało. Bez wsparcia przynajmniej części posłów Platformy Obywatelskiej o zmianie konstytucji nie ma co myśleć. Tymczasem kierownictwo Platformy jest przeciwne zmianie konstytucji. PO uważa, że mogłoby to w przyszłości doprowadzić do zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej, a na to politycy -oprócz radykalnej prawicy - się nie godzą. Jednak nie narzuci swoim posłom dyscypliny w głosowaniu. Trudno więc przewidzieć, czy w PO znajdzie się wystarczająco dużo zwolenników konstytucyjnej ochrony życia, żeby udało się zebrać wymagane 307 głosów. Co o całej sprawie myślą Polacy? Z naszego sondażu wynika, że w Polsce jest tyle samo zwolenników co przeciwników zmiany konstytucji. Większość pytanych (47 procent) nie chce naruszać aborcyjnego kompromisu i opowiada się za utrzymaniem przepisów dopuszczających przerywanie ciąży, gdy zagrożone jest życie lub zdrowie matki, albo gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa czy też płód jest ciężko uszkodzony. Zmiany ustawy antyaborcyjnej chciałoby 38 procent Polaków. Wśród nich 53 procent jest za zaostrzeniem zakazu przerywania ciąży, a 39 proc. za jego złagodzeniem. Obrońcy życia robią co mogą, aby przekonać do swoich racji opinię publiczną i zarazem wywrzeć presję na wahających się posłów. Roman Giertych, szef LPR, zażądał w ubiegłym tygodniu, żeby jeszcze przed głosowaniem każdy poseł ujawnił, jakie jest jego stanowisko w sprawie zmiany konstytucji. Liga zapowiada też, że będzie drukować nazwiska parlamentarzystów przeciwnych konstytucyjnej ochronie życia od poczęcia. 28 marca obrońcy życia będą demonstrować pod Sejmem. Do wielkiej manifestacji w obronie życia poczętego nawoływał ojciec Tadeusz Rydzyk, szef Radia Maryja, dołączyła do niego LPR. Ale zmiana konstytucji, gdyby udało się ją przeprowadzić, to tylko połowa sukcesu. Obrońcy życia będą jeszcze musieli stoczyć bój, oto, by nie dopuścić do referendum zatwierdzającego zmianę konstytucji. Wystarczy, że 96 posłów złoży wniosek o jego przeprowadzenie. Lewica już to zapowiada. LPR nie godzi się na referendum, bo uważa, iż głosowanie za lub przeciw życiu jest niedopuszczalne. Platforma Obywatelska boi się, że cała sprawa wywoła wojnę ideologiczną. - To będzie wojna polsko-polska, która wywoła wzajemną nienawiść -mówi Julia Pitera z PO. Posłowie PiS boją się sytuacji, kiedy naprzeciwko siebie staną dwie demonstracje - za i przeciw zmianie konstytucji. - Przy czym po naszej stronie, obrońców życia, staną babcie w moherowych beretach, a po drugiej stronie - młode, ładne dziewczyny z transparentami "Mój brzuch należy do mnie" - martwi się jeden z posłów PiS. Według niego taka konfrontacja nie jest partii ani rządowi na rękę.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
17°C Niedziela
dzień
17°C Niedziela
wieczór
14°C Poniedziałek
noc
9°C Poniedziałek
rano
wiecej »