Już ok. 2,1 mln zł przekazało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego na odbudowę gdańskiego kościoła św. Katarzyny. W pożarze, który wybuchł w świątyni w maju 2006 roku, spłonął dach.
Prace remontowe pochłonęły już ok. 3 mln zł. Dziś w siedzibie ministerstwa kultury w Warszawie podsumowano dotychczasowe wsparcie dla kościoła św. Katarzyny. Szczegóły pomocy finansowej ze strony państwa przedstawił Jarosław Sellin, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pytany o całą sumę, jaką państwo planuje przeznaczyć na odbudowę kościoła św. Katarzyny, Sellin zaznaczył, że "jest to kwestia nie pojedynczych, tylko kilkunastu milionów złotych i jest to zadanie na wiele lat". - Pomoc finansową należy traktować jako pewien proces, bo zależy to od konkretnych potrzeb, które będą się pojawiać w najbliższych latach - zaznaczył. - My ze swej strony nie mogliśmy zareagować inaczej, jak tylko emocjonalnie w tej sprawie i ministerstwo natychmiast po ukazaniu się tych dramatycznych zdjęć, które oglądaliśmy w telewizji na żywo, zdecydowało się przeznaczyć pomoc finansową - wyjaśnił Sellin. Jarosław Sellin podkreślił, że pomoc ze strony państwa dla kościoła "jest ciągła i będzie kontynuowana również w następnych latach, tak aby został odbudowany i był jeszcze piękniejszy niż przed pożarem". - Za tą symboliczną dachówką stoją istotne pieniądze w wysokości prawie miliona złotych. Zdaniem Jarosława Sellina dobrym pomysłem byłaby np. budowa w podziemiach kościoła muzeum Jana Heweliusza, który jest pochowany w jednej ze świątynnych krypt. Dodał też, że po pożarze w kościele św. Katarzyny ministerstwo kultury poważnie myśli o lepszym wsparciu drewnianych zabytków kościelnych m.in. w Małopolsce, które są najbardziej narażone na bezpowrotne zniszczenia np. wskutek pożarów. Pomoc finansowa dla kościoła św. Katarzyny ma służyć nie tylko odbudowie i renowacji samej konstrukcji kościoła, ale także konserwacji tzw. zabytków ruchomych, które ucierpiały na skutek wody pożarniczej przedostającej się do wewnątrz kościoła oraz wilgoci. Są to m.in. elementy drewniane, obrazy i okiennice. Przeznaczone w ubiegłym roku środki posłużyły głównie na odtworzenie całkowicie spalonej wieży oraz dachu świątyni, który ucierpiał najbardziej wskutek pożaru. Ze względu na zaawansowany stan zniszczeń, remont kościoła podzielono na kilka etapów. W ubiegłym roku MKiDN przeznaczyło na ten cel 1 mln 300 tys. złotych, a w tym roku dalsze 800 tys. na odbudowę dachów prezbiterium, naprawę murów i rekonstrukcję części okiennic. Ojciec Tadeusz Popiela, proboszcz kościoła św. Katarzyny i przeor ojców karmelitów w Gdańsku powiedział, że do tej pory na remont wydano ok. 3 mln złotych, sfinansowane z budżetu ministerstwa kultury oraz budżetu Gdańska, Warszawy, Łodzi i Katowic, których władze odpowiedziały na apel o wsparcie. Nie umiał jednak odpowiedzieć, ile pieniędzy pochłonie jeszcze remont. - Nie jest łatwo to oszacować, bo mamy do czynienia z zabytkiem, a nie z budynkiem, który się planuje - powiedział. - Na pewno chodzi nie o kilka, ale "naście" milionów złotych. Od chwili przejęcia kościoła przez karmelitów w 1947 roku, nie myślało się o żadnej inwentaryzacji obiektu, a dzisiaj przy odbudowie jest to potrzebne - dodał o. Popiela.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.