Marek Jurek prawdopodobnie wróci do PiS i zachowa stanowisko marszałka Sejmu. Według Życia Warszawy do porozumienia na prawicy przyczynił się abp Józef Michalik.
Przewodniczący Episkopatu Polski dzwonił wczoraj do Marka Jurka i przekonywał, że potrzebna jest silna, zjednoczona prawica. Do powrotu w partyjne szeregi namawiają marszałka i jego zwolenników także parlamentarzyści PiS. Spotkali się z jurkowcami po wtorkowym nocnym posiedzeniu klubu w podwarszawskim Jadwisinie. - Przekonywali nas, że PiS się zmienia i śmiało można tam wyrażać swoje poglądy, nawet jeśli są one inne niż władz partii - opowiada Dariusz Kłeczek, który wraz z Jurkiem opuścił PiS.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.