Watykan: Miłosierdzie w relacjach międzynarodowych

Jednym z poruszanych na tym forum zagadnień są przyjęte w 2000 r. przez ONZ tak zwane Milenijne Cele Rozwoju, które przewidywały, że do roku 2015 liczba osób cierpiących głód i żyjących w skrajnym ubóstwie zmniejszy się o połowę. Często pojawiają się zastrzeżenia co do możliwości realizacji tego ambitnego programu. „Można zauważyć dwa różne powody krytycyzmu” – powiedział organizator sesji, prof. Juan José Llach z Argentyny. – „Z jednej strony zarzuca się krajom oferującym pomoc, że jest ona niewystarczająca i osiągnięcie Milenijnych Celów Rozwoju jest jeszcze odległe”. Nie osiągnięto nawet połowy z obiecanej sumy siedmiu 0,7 proc. produktu krajowego brutto państw najbogatszych, które miały być przeznaczone na pomoc dla krajów najuboższych. „Jednak z drugiej strony” – podkreśla organizator sesji, „wcale nie tak łatwo przekazać tę pomoc. Mam tu na myśli skuteczne podniesienie poziomu życia osób ubogich”. Istnieje bowiem wiele biurokracji, niekiedy korupcji. Poważnym wyzwaniem jest więc nie tylko zwiększenie poziomu pomocy, ale także poprawienie sposobu jej dostarczenia. „Być może wówczas łatwiej będzie przekonać kraje oferujące dary, aby zwiększyły poziom pomocy – powiedział prof. Llach. Rozpoczęte 27 kwietnia obrady Papieskiej Akademii Nauk Społecznych potrwają do 2 maja.