Abp Ziółek: Służba zdrowia potrzebuje reform

Podzielam odczucia lekarzy, którzy rozpoczęli bezterminowy strajk generalny, oni zaś powinni pamiętać, że ich zawód jest misją - powiedział w wywiadzie dla KAI abp Władysław Ziółek.

Zdaniem delegata Episkopatu ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia władze wychodzą naprzeciw oczekiwaniom płacowym lekarzy wedle obecnych możliwości. Dodaje jednak, że środowisko lekarskie wymaga głębszego spojrzenia ze strony rządzących. KAI: W szpitalach w całym kraju rozpoczął się bezterminowy strajk generalny. Czy musiało do niego dojść? - Służba zdrowia jest w stanie zapaści, dlatego reforma służby zdrowia jest na dziś pilnym zadaniem. Mówi się o tym od lat, ale sytuacja dojrzała do szerokiego przedyskutowania i rozwiązania. Nie można powiedzieć, że resort nie podejmuje uzasadnionych działań, niemniej odczucia świata medycznego są inne. Na sytuację służby zdrowia patrzę z lękiem, gdyż lekarzy nam ubywa, wyjeżdżają za granicę w poszukiwaniu lepszych warunków pracy. Spotkałem się niedawno ze studentami Uniwersytetu Medycznego w Łodzi (to jedyny taki uniwersytet w Polsce), którzy powiedzieli mi wprost: kończymy studia i wyjeżdżamy. Obecna sytuacja mnie przeraża. Od jednego z dyrektorów szpitala usłyszałem, że pozostał mu jeden anestezjolog (tak przynajmniej było miesiąc temu...). Trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie szpitala w takiej sytuacji. KAI: Lekarze chcą podwyżki płac do 7,5 tys. brutto dla lekarza ze specjalizacją i 5 tys. dla pozostałych. Gdyby ich oczekiwania zostały spełnione, zapewne nie chcieliby wyjeżdżać. KAI: Spoglądam na problem od strony duszpasterskiej ale jestem przecież obywatelem tego kraju, a więc byłem i w każdej chwili znowu mogę być pacjentem. Czuję i podzielam odczucia lekarzy, którzy podejmują bezterminowy strajk generalny. To środowisko wymaga głębszego spojrzenia ze strony resortu czy rządu. Jeśli pielęgniarki mówią mi, że mają 800 czy 1000 zł na rękę (a niektóre brutto) a mają rodziny, to trudno taką sytuację uznać za normalną. Ona wymaga uzdrowienia. KAI: Niektórzy nie czekają, tylko jadą tam, gdzie dostają godziwą płacę. - W sytuacji, gdy mamy już w Łodzi połączenia lotnicze z Anglią i Irlandią zdarza się, że lekarze wyjeżdżają tam do pracy na weekend. Mówią mi, że za trzy cztery takie pobyty otrzymują nieporównanie więcej niż w Polsce za cały miesiąc pracy. To jest jednak pokusa, człowiek żyje tu i teraz, i swoje sytuacje bytowe chce ustawiać w sposób odpowiadający naszym czasom. KAI: Myśli Ksiądz Arcybiskup, że wrócą?

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
18°C Poniedziałek
wieczór
15°C Wtorek
noc
12°C Wtorek
rano
19°C Wtorek
dzień
wiecej »