Przybywający do Chin misjonarze muszą respektować tamtejsze prawo. Także w czasie olimpiady na działalność ewangelizacyjną będą potrzebne specjalne pozwolenia. Takie oświadczenie złożył komunistyczny rząd w Pekinie w związku z planami wielu Kościołów, wspólnot religijnych oraz sekt, które zamierzały wykorzystać olimpiadę do celów misyjnych.
Władze przypomniały, że cudzoziemcy nie mogą prowadzić w Chinach jakiejkolwiek działalności religijnej. Zdecydowane stanowisko chińskiego rządu zaskoczyło obserwatorów, ponieważ powszechnie uważa się, że tamtejszy rząd chce wykorzystać olimpiadę do poprawienia wizerunku Chin w świecie. Oficjalne przypomnienie, że w kraju nie ma wolności religijnej, na pewno temu się nie przysłuży.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.