„Noc solidarności" odbyła się w wielu miastach Europy w tym w Rzymie. Stanowiła ona modlitewne przygotowanie do szczytu państw G-8, który rozpocznie się w Niemczech 6 czerwca.
Celem spotkania było przypomnienie, że współczesny świat domaga się globalnej odpowiedzi ze strony najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajów. Chodzi szczególnie o konkretną solidarność i stawienie czoła takim problemom jak nędza i AIDS. Tematem tegorocznej „Nocy solidarności” były słowa: Dotrzymajmy przyrzeczeń dotyczących powszechnego dostępu. Organizatorom akcji chodziło głównie o przypomnienie państwom G-8, że nie wywiązały się z podjętych zobowiązań dotyczących zapewnienia powszechnego dostępu do leków, szczególnie wspomagających leczenie wirusa HIV. Szacuje się, liczba osób chorych na AIDS przekroczyła na świecie 40 mln. W Rzymie „Noc solidarności” została zorganizowana przez Unię Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich i Żeńskich, Caritas Internationalis oraz przy współpracy Światowej Kampanii przeciwko AIDS. Spotkanie odbyło się w kościele Świętej Marii Magdaleny gdzie pochowany jest św. Kamil z Lellis, patron chorych i pracowników służby zdrowia. Przy tej świątyni mieści się również główna siedziba zakonu kamilianów, który niesie pomoc chorym i potrzebującym na całym świecie. Kamilianie prowadzą m.in. 26 ośrodków pomocy dla ludzi chorych na AIDS.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.