Konferencja Episkopatu Sri Lanki wraz z przedstawicielami innych religii wyraziła solidarności z ludnością tamilską, która w odwecie została zmuszona do opuszczenia stolicy kraju Colombo.
W specjalnym przesłaniu katoliccy biskupi podkreślają, że konstytucja Sri Lanki gwarantuje każdemu obywatelowi wolny wybór miejsca zamieszkania. Wskazują zarazem, że „każdy musi mieć możliwość życia w poczuciu bezpieczeństwa”. Również Kongres Religii zrzeszający przedstawicieli chrześcijan, buddystów, hinduistów i muzułmanów wyraził zaniepokojenie sytuacją ludności tamilskiej. W specjalnej deklaracji podpisanej przez arcybiskupa Colombo, Oswalda Gomisa i wysokiego rangą duchownego buddyjskiego potępia się „porwania i zabójstwa bezbronnych i niewinnych obywateli”. Sygnatariusze deklaracji odcięli się tego typu działań przypominając, że wymierzone są one przeciwko każdej religii. Przedstawiciele kongresu wezwali wszystkich mieszkańców Sri Lanki do budowy takiego kraju, w którym „wszyscy bez wyjątku mogliby żyć w pokoju i harmonii”. Sri Lanka to niewielkie państwo, w którym od wielu lat toczy się wojna domowa pomiędzy stanowiącą większość ludnością syngalezyjską a mniejszością tamilską. Wyniszczająca kraj wojna pochłonęła już tysiące ofiar, a wielu ludzi zmusiła do opuszczenia domostw.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.