„Chcę, żebyście wyszli na ulice” – powiedział papież. Wiśta wio, łatwo powiedzieć… Jak ma przełamać wstyd pokolenie, które od pacholęcia faszerowane było piosenką „Panie Jezu, zabierzemy Cię do domu, Panie Jezu, nie oddamy Cię nikomu”?
Podczas spotkania z Argentyńczykami goszczącymi w deszczowym Rio papież Franciszek zawołał: „Kościół musi wyjść na ulice, inaczej stanie się organizacją pozarządową. Chcę, żebyście wyszli na ulice”. Łatwo powiedzieć… I co dalej? Jakie pytania zadawać? Co mówić? W jaki sposób przełamać wstyd, strach? Zapytałem o to osoby, które na własnej skórze przerobiły wielokrotnie uliczne ewangelizacje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 19,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Na liczącej 1630 kilometrów trasie zamierza zebrać datki na hospicjum dziecięce.
Nikt z zewnątrz tego nie kontroluje. To sprzeczne z prawem i wyrokami unijnymi.
„Wszyscy mamy różne drogi do wiary, ale prowadzą one zawsze w to samo miejsce.”
"Historia wskrzeszenia Łazarza to nie tylko opowieść o cudzie sprzed dwóch tysięcy lat."
"Auto jest po to, żeby jeździć. Po co komu zaparkowane auto?"