Dyskryminowanie organizacji sprzeciwiających się homoseksualnej propagandzie jest niezgodne z konstytucją - oświadczyła chrześcijańska grupa prawnicza Alliance Defense Fund (ADF). Oświadczenie było formą protestu przeciwko działaniom władz szkolnych hrabstwa Montgomery w stanie Maryland w USA, które dyskryminują heteroseksualne programy edukacyjne.
Zdaniem Davida Cortmana z ADF to, co robią władze hrabstwa jest cenzurą, polegającą na tym, że eliminuje się niewygodne punkty widzenia na rzecz poglądów preferujących zachowania homoseksualne. "Organizacje pro-homoseksualne mogą rozprowadzać biuletyny i informacje na terenie szkół. Wyłączenie z tego prawa innych, jest niekonstytucyjne" - argumentuje prawnik. Oświadczenie ADF zostało wysłane do władz hrabstwa w imieniu organizacji "Rodziców i Przyjaciół eks-Gejów i Gejów" (PFOX), która promuje heteroseksualną wizję płciowości. Wcześniej działacze PFOX bezskutecznie próbowali uzyskać dostęp do szkół publicznych, gdzie mogliby przedstawić uczniom wizję płciowości alternatywną w stosunku do pro-homoseksualnych programów edukacyjnych. Ponadto urzędnicy hrabstwa tolerowali, jak dotąd, działania niektórych nauczycieli, którzy jawnie ostrzegali i straszyli przed PFOX, nazywając organizację "religijnym Ku-Klux-Klanem". Wielu z pedagogów publicznie wzywało do walki z "intruzami z PFOX". Zarządzający szkołami hrabstwa narazili się niedawno wielu rodzicom, których rozwścieczyła decyzja o wprowadzeniu w szkołach programu promującego homoseksualne formy zachowań wśród ośmioklasistów.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.