Metropolita szczecińsko-kamieński abp Zygmunt Kamiński złożył wyrazy głębokiego współczucia poszkodowanym w wypadku polskiego autokaru pod Grenoble we Francji oraz kondolencje rodzinom ofiar.
W specjalnym "Słowie" przesłanym KAI zapewnia też o swojej modlitwie. Rano 22 lipca zginęło 26 pielgrzymów wracających z sanktuarium maryjnego w La Salette. Pielgrzymkę zorganizowała jedna ze szczecińskich parafii, uczestniczyli w niej w większości mieszkańcy archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Arcybiskup przypomniał, że szczecińska Caritas podjęła już wszelkie działania, aby przyjść z pomocą wszystkim rodzinom dotkniętym tragedią. Podziękował wszystkim, którzy pomogli poszkodowanym pielgrzymom: władzom wojewódzkim i miast, z których pochodzą pielgrzymi, za wsparcie oraz umożliwienie wyjazdu przedstawicieli rodzin poszkodowanych do Grenoble. Szczególnie podziękował mieszkańcom okolicy katastrofy, którzy od razu pospieszyli pielgrzymom na ratunek. "Jestem wdzięczny lekarzom i władzom lokalnym Grenoble za natychmiastową pomoc udzieloną wszystkim poszkodowanym" - napisał abp Kamiński. "Niech Bóg, którego spotkali na krętej górskiej drodze pielgrzymiego szlaku zaprowadzi ich teraz do ostatecznego celu ludzkiej pielgrzymki - Królestwa Niebieskiego".
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.