Wkrótce w Warszawie zaczną się zdjęcia do filmu "Popiełuszko"

Brak komentarzy: 0

Gazeta Wyborcza/a.

publikacja 09.08.2007 04:54

Za kilka dni w Warszawie rozpoczną się zdjęcia do filmu "Popiełuszko" - biografii charyzmatycznego księdza z parafii św. Stanisława Kostki. Żeby film był realistyczny, producenci poszukują przedmiotów z przełomu lat 70. i 80. Szukają także statystów do scen masowych - podała Gazeta Wyborcza.

- Szukamy przede wszystkim opakowań. Dziś nie kupi się już milupy czy pasty do zębów takiej jak z czasów, w jakich toczy się akcja filmu, czyli z lat 1978-84 - mówi Paweł Łączkowski, koordynator PR filmu. - Jest poza tym scena, w której pojawi się tłum ludzi z parasolami. To nie mogą być parasolki współczesne. Producenci filmu katalogują wszystkie przedmioty zgłoszone przez ludzi, a potem pożyczają, wynajmują lub kupują te, które są im potrzebne. Filmową biografię księdza Jerzego wyreżyseruje Rafał Wieczyński. Napisał on też scenariusz, a wraz z żoną Julitą prowadzi studio Focus Producers, które wyprodukuje film. Do jego nakręcenia Wieczyński szykował się od ponad pięciu lat. Konsultował się m.in. z ojcem Gabrielem Bartoszewskim, promotorem sprawiedliwości w procesie beatyfikacyjnym księdza Jerzego Popiełuszki. Dwa lata temu ogłosił casting na odtwórcę głównej roli. Przygotowania do filmu musiały jednak zostać zawieszone, bo nie udało się zebrać kwoty potrzebnej do rozpoczęcia zdjęć. Dopiero w lutym tego roku Państwowy Instytut Sztuki Filmowej wsparł produkcję "Popiełuszki" kwotą trzech milionów, którą miesiąc później zwiększył jeszcze o milion. Ten zastrzyk finansowy pozwolił na domknięcie budżetu produkcji. Sięgnie on prawie 12 mln zł. - Zdjęcia ruszą dosłownie za kilka dni - zapewnia Paweł Łączkowski. - Zaczniemy od scen w stolicy. Nakręcimy tu m.in. sceny na pl. Piłsudskiego z pierwszej pielgrzymki Jana Pawla II, w centrum miasta powstaną też sceny wielkiej demonstracji z czasów stanu wojennego. Sceny te zostaną nakręcone z użyciem komputerowych efektów specjalnych służących m.in. pozacieraniu współczesnych budynków czy billboardów. Jedną z drugoplanowych ról w "Popiełuszce" zagra Zbigniew Zamachowski, na ekranie mają pojawić się też m.in. Krzysztof Kolberger (zagra jednego z księży), Danuta Stenka i Karol Strasburger. Zagadką pozostaje jednak, kto zagra rolę tytułową. Ten sekret producenci wyjawią dopiero na konferencji prasowej, która ma zostać zorganizowana w najbliższym czasie. Nieoficjalnie wiadomo, że w rolę księdza Jerzego nie wcieli się żadna z osób biorących udział w castingu lecz profesjonalny aktor. Film ma wejść do kin w październiku 2008 r., w okolicy rocznicy śmierci księdza Jerzego Popiełuszki. Autorem zdjęć będzie Grzegorz Kędzierski (m.in. jeden z operatorów. "Ogniem i mieczem"), a za scenografię będzie odpowiadać Jerzy Sosnowski (scenograf "Karola - człowieka, który został papieżem"). Ekipa filmowa oprócz Warszawy odwiedzi także m.in.: Gdańsk, Kraków, Katowice, Bydgoszcz i Częstochowę. W tych miastach będą realizowane duże sceny masowe. Do ich nakręcenia potrzebne będą rzesze statystów. Producenci już ich szukają, chętni mogą wysyłać zgłoszenia na adres mailowy a.piotrowski@popieluszko.pl. Chętni do wypożyczenia przedmiotów z epoki mogą znaleźć numer telefonu do ekipy filmowej na stronie www.popieluszko.pl.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona