Amerykanka Diana Nyad jeszcze w ten weekend, jeśli pozwoli pogoda, podejmie swoją piątą próbę przepłynięcia wpław Cieśniny Florydzkiej - poinformował w piątek w Hawanie jej zespół.
64-letnia Nyad chce przepłynąć odcinek około 160 km - z Kuby na Florydę - bez klatki zabezpieczającej przed rekinami. Tej sztuki jeszcze nikt nie dokonał.
Rok temu Amerykanka musiała poddać się po pokonaniu 96 kilometrów, gdyż została dotkliwie poparzona przez meduzy. Poprzednie próby nie powiodły się ze względu na zmęczenie.
Do tej pory jedynie Australijce Susan Maroney udało się w maju 1997 roku przepłynąć Cieśninę Florydzką - uczyniła to jednak w klatce ochronnej.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.