"Głosowanie na kandydata, na którym ciążą podejrzenia o związki ze zorganizowaną przestępczością czy handlem narkotykami byłoby działaniem przynajmniej moralnie nagannym, jeśli nie wyrazem skrajnej nieodpowiedzialności, czy wręcz udziałem w przestępstwie" - napisali biskupi Gwatemali w specjalnym komunikacje nt. wyborów prezydenckich w tym kraju, jakie mają odbyć się 9 września br.
W specjalnym komunikacie episkopat zwraca uwagę na niewielkie zainteresowanie wyborami wśród obywateli, będące wyrazem braku zaufania do partii politycznych. Niepokój budzą doniesienia o możliwości fałszerstw wyborczych oraz przypadki przemocy, a nawet zabójstw na tle politycznym. Gwatemalscy biskupi wskazują wiernym potrzebę uważnego przyjrzenia się programom wyborczym, życiorysom kandydatów, a także środowiskom, w jakich się obracają. Wyrażają też nadzieję, że zaaprobowanie przez parlament Międzynarodowej Komisji ds. Zwalczania Bezkarności w Gwatemali przyczyni się do ukrócenia korupcji i przywrócenia praworządności.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.