Nieznani sprawcy doszczętnie spalili krematorium w egionie Szaron w środkowym Izraelu. Doszło do tego kilka dni po tym, gdy adres placówki opublikowano w gazecie wydawanej przez sprzeciwiających się spalaniu ciał ultraortodoksyjnych Żydów. I to właśnie oni są głównymi podejrzanymi - informuje "Rzeczpospolita".
Wątpliwości co do ich winy nie ma właściciel krematorium. W przeszłości ortodoksi wielokrotnie mu bowiem grozili, a w najbliższym czasie jedna z ich czołowych organizacji ZAKA (jej członkowie zbierają szczątki ciał w miejscach, gdzie doszło do zamachów terrorystycznych) planowała zorganizować pod jego zakładem pikietę. Szef ZAKA Jehuda Meszi-Zahaw początkowo oficjalnie pogratulował podpalaczom. Później jednak zmienił zdanie i - w wywiadzie udzielonym izraelskiemu radiu - powiedział, że podpalenia dokonał na pewno sam właściciel, aby uzyskać pieniądze z polisy ubezpieczeniowej - pisze dalej "Rzeczpospolita". -Ten interes mu się po prostu nie opłacał. W Izraelu nikt nie chciał korzystać z jego usług - powiedział "Rz" Jehuda Meszi-Zahaw. - Najważniejsze jest jednak, że placówka uległa zniszczeniu. Działanie krematoriów w państwie żydowskim jest bowiem nie tylko sprzeczne z naszą religią, ale obraża również ocalałych z Holokaustu. Religijni Żydzi zdecydowanie sprzeciwiają się kremacji. -Tak mówi nasze prawo. Powstałeś z ziemi i do ziemi musisz wrócić. Nic nie wywołuje u Żydów takich emocji jak kwestia śmierci. W jej obliczu wszyscy robią się bardzo religijni, nawet ci, którzy nigdy nie chodzą do synagogi - tłumaczy w rozmowie z "Rz" rabin Jaakow Mosze Poupko z Jerozolimy. On również wątpi, żeby podpalenia dokonano z powodów religijnych. - Poczekajmy na wyniki śledztwa. Mnie jednak wydaje się, że najbardziej podejrzani są sąsiedzi. Nikt nie chce mieć za płotem cuchnącego krematorium - powiedział.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.