Trzęsienie ziemi o sile 6,9 w skali Richtera nawiedziło w środę rano południową część Japonii - poinformowała Japońska Agencja Meteorologiczna. Na razie nie ma doniesień o ofiarach lub zniszczeniach. Nie wydano także ostrzeżenia przed tsunami.
Wstrząsy były odczuwalne m.in. w Tokio, gdzie zakołysały się wieżowce. Jak poinformowała telewizja NHK, ze względów bezpieczeństwa zatrzymano niektóre pociągi.
Epicentrum trzęsienia znajdowało się 580 kilometrów na południe od stolicy kraju, a jego ognisko - na głębokości 400 km.
Ponad dwa lata temu wyjątkowo silne trzęsienie ziemi i tsunami spowodowały śmierć około 20 tysięcy ludzi i ogromne zniszczenia w północno-wschodniej Japonii.
Trzęsienie ziemi o sile 6 w skali Richtera nawiedziło też we wtorek zachodnie wybrzeże Kanady, w rejonie wyspy Vancouver - poinformowały amerykańskie służby geologiczne USGS.
Na razie nie ma żadnych informacji o ofiarach lub zniszczeniach. Nie wydano także ostrzeżenia przed tsunami.
Epicentrum wstrząsów znajdowało 211 kilometrów na zachód od Port Hardy w prowincji Kolumbia Brytyjska, a ich ognisko - niespełna kilometr pod dnem morskim.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.