Kościół na Ukrainie ma zachowywać jedność w różnorodności, by stawiać czoło następstwom ateistycznego komunizmu. Mówił o tym Papież do tamtejszych biskupów łacińskich, przybyłych z wizytą ad limina Apostolorum (24-30 września).
Benedykt XVI przyjął 27 września w Castelgandolfo na audiencjach prywatnych trzech z nich. Byli to biskupi: Marcjan Trofimiak z Łucka, Antal Majnek z Mukaczewa i Bronisław Bernacki z Odessy. Następnie Ojciec Święty spotkał się z całym rzymskokatolickim episkopatem Ukrainy. Zwrócił uwagę, że pełni on posługę na terenach, gdzie żyją obok siebie katolicy obrządku łacińskiego i grekokatolicy razem z innymi wyznawcami Chrystusa. „Również między katolikami, jak wiemy, współpraca nie zawsze układa się łatwo” – powiedział Papież. Jako normalne określił dochodzenie do głosu odmiennych wrażliwości, również ze względu na różność tradycji. „Jakżeż jednak nie uznać za opatrznościową okazję faktu, że współistnieją razem dwie wspólnoty odrębne w swych tradycjach, ale w pełni katolickie? Obie pragną służyć jedynemu Panu i głosić Jego Ewangelię. Jedność katolików w różnorodności obrządków i wysiłek, by wszędzie ją ujawniać, ukazuje autentyczne oblicze Kościoła katolickiego i stanowi szczególnie wymowny znak również dla innych chrześcijan i dla całego społeczeństwa” – powiedział Benedykt XVI. Papież podkreślił znaczenie jedności katolików dla tak ważnego na Ukrainie dialogu z innymi Kościołami, zwłaszcza z prawosławiem. Trudności, a nawet niepowodzenia w ekumenicznych kontaktach nie powinny osłabiać entuzjazmu na tej drodze. Niezbędny jest wspólny wysiłek, by głosić Ewangelię w społeczeństwie, w którym długie lata ateistycznej dominacji komunistycznej pozostawiły wciąż jeszcze widoczne ślady. Benedykt XVI wyraził biskupom uznanie dla ich wysiłków katechetycznych, liturgicznych, apostolskich i charytatywnych. Szczególną troską winni oni otaczać księży, pracujących na Ukrainie z poświęceniem w niełatwych warunkach, także ekonomicznych. Ważne jest budzenie powołań, formacja kandydatów do kapłaństwa i całego duchowieństwa, a także duszpasterstwo rodzin i formacja laikatu.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.