W Sri Lance zginął katolicki kapłan. Do wydarzenia doszło 26 września wieczorem. O. Nicholaspillai Packiyaranjith, jezuita padł ofiarą wybuchu bomby podłożonej przy drodze, którą jechał z zaopatrzeniem dla uchodźców zgromadzonych w jednym z obozów na północy wyspy.
Do zamachu, w którym ranny został także świecki pomocnik, doszło w bliżej nie wyjaśnionych okolicznościach na terenie kontrolowanym przez Tamilskich Tygrysów. 42-letni o. Packiyaranjith był koordynatorem Jezuickiej Służby Uchodźcom (JRS) na obszar diecezji Mannar zamieszkiwanej w większości przez Syngalezów. Oblicza się, że od czasu wznowienia w ubiegłym roku walk między tamilskimi rebeliantami, a armią Sri Lanki zginęło 5 tysięcy osób, w znacznej mierze cywili.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.