Indyjski protestant pracujący dla międzynarodowej rozgłośni międzywyznaniowej Trans World Radio został zabity za nawracanie wyznawców hinduizmu na chrześcijaństwo.
Mimo że ciało 38 letniego Ajaya Topno znaleziono tydzień temu, policja oficjalnie poinformowała o morderstwie dopiero 28 września. Do zdarzenia doszło w pobliżu wioski Sahoda w prowincji Ranchi w stanie Jharkhand. Według agencji Compass Direct News, która obszernie opisuje tragedię, Topno rozwścieczył tubylców po tym jak trzy rodziny z wioski, będące w kontakcie z chrześcijańskim radiowcem, przyjęły chrześcijaństwo. Inspektor Rajesh Mandal z komisariatu policji w Lapung ustalił, że mieszkańcy Sahody wynajęli płatnego mordercę, który zastrzelił kaznodzieję. Wcześniej głośne obawy o los ewangelika wyrażali przedstawiciele Powszechnej Rady Indyjskich Chrześcijan (GCIC). Ostatnia tragedia spotęgowała żywe obawy przed eskalacją przemocy wobec chrześcijan. W wielu regionach Indii wyznawcy Chrystusa są prześladowani i szantażowani przez hinduskich nacjonalistów. Organizacja International Christian Concern (ICC), która czuwa nad przestrzeganiem praw człowieka, szczególnie w krajach, gdzie prześladowani są chrześcijanie poinformowała, że ekstremiści hinduscy rozprowadzają od pewnego czasu antychrześcijańskie ulotki w prowincji Chitradurga w stanie Karnataka. 5 sierpnia 50 hinduskich nacjonalistów zaatakowało wiernych Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego podczas ceremonii otwarcia nowego zboru w Sira. Wśród informacji o prześladowaniach pojawiają się także pozytywne wiadomości o poprawie relacji hindusko-chrześcijańskich. Niedawno pastor Simon Tandi i jego siostra Sanjeela Begum ze stanu Chhattisgarh zostali oczyszczeni z zarzutów gwałtu i aborcji. Oboje spędzili około pół roku w wiezieniu, a następnie wypuszczeni za kaucją. Na ostateczny wyrok sądu czekali 2 lata. Chrześcijanie stanowią 2 procent ponad miliardowej populacji Indii, w której przeważają wyznawcy hinduizmu.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.