Religia.tv ruszyła

Czy można na takie tematy rozmawiać poważnie i kulturalnie i czy warto w ogóle rozmawiać? Gośćmi w programie „Kościół a seks” są Iwona Łepkowska, scenarzystka i Hanna Samson, dziennikarka. Czy można w takim gronie dojść do wspólnej konkluzji? Szymon Hołownia mówi, że jego celem nie jest dojście do wspólnych wniosków (choć oczywiście nie jest to wykluczone), a pokazanie, że można się spotkać, rozmawiać i pozostać przy swoim zdaniu. Jego celem jest rozmowa wynikająca z wzajemnej ciekawości i zakładająca wzajemny szacunek. Skalpel i dusza to program, który będzie dotykał zagadnień z pogranicza wiary i nauki. Czy istnieje życie na innych planetach? Co to oznacza dla nas i naszej wiary? To tylko jeden z tematów Czy jest możliwa rozmowa naukowców i duchowych na poziomie argumentów? Akademię rodzinną poprowadzi o. Mirosław Pilśniak i zapraszane przez niego rodziny. Z osobami ważnymi w polskim Kościele w cyklu Bez kadzidła będzie rozmawiał ks. Sowa. Ponadto przewidziane są cykle dokumentalne – Nieznani i zapomiani, przypominający wybitne postacie polskiego Kościoła XX wieku, Szaleńcy Pana Boga – o pracy polskich księży w różnych zakątkach świata (Armenia czy Amazonia to także miejsca, gdzie jest i żyje Kościół) i w końcu – przewidziany na najbliższy rok cykl papieski, który ma pokazywać historie spotkań Polaków z Janem Pawłem II. To część propozycji kanału, którego główną rolą – według pomysłodawców – jest edukacja. Pozostałą cześć ramówki wypełnią filmy, w dużej części dokumentalne. Między innymi mają pokazywać, przybliżać inne wyznania i religie. Nie mogło nie paść pytanie o konkurencję. Czy kanał religia.tv określa się w opozycji do telewizji Trwam? Szymon Hołownia protestuje. "Chciałbym zadeklarować, że kiedy tworzyliśmy ten kanał, telewizja Trwam, której dobrze życzymy, nie była naszym punktem odniesienia. Nie jest też naszą konkurencją. - mówi - "Oni maja swoje miejsce na rynku i my mamy swoje. Wartością, którą chcemy tutaj dodać jest to, żebyśmy się tutaj nie boksowali." Kiedy kanał religie może być dostępny dla „zwykłego” użytkownika? Platforma cyfrowa ITI to obecnie 180-200 tysięcy użytkowników. Można do tej grupy zapewne dołączyć internautów, skoro przynajmniej niektóre programy mają być dostępne na Onet.tv. Szymon Hołownia odpowiada – być może za rok…