Już po raz szósty w Poznaniu odbędzie się Ekumeniczne Święto Biblii, czyli rozpoczynający się 4 listopada kilkudniowy cykl modlitw oraz dyskusji i imprez kulturalnych poświęconych Pismu Świętemu z udziałem przedstawicieli różnych Kościołów chrześcijańskich.
"Ekumenizm jest konsekwencją bycia chrześcijaninem. Dlatego wspólne pochylenie się różnych wyznań nad Biblią traktujemy jako znak czasu" - mówił 25 października dziennikarzom ks. Tomasz Siuda, współprzewodniczący ze strony Kościoła rzymskokatolickiego Poznańskiej Grupy Ekumenicznej, która każdego roku w listopadzie organizuje obchody Święta Biblii w stolicy Wielkopolski. Głównym punktem przedsięwzięcia będzie nabożeństwo ekumeniczne w bazylice archikatedralnej, które poprowadzą wspólnie metropolita poznański abp Stanisław Gądecki i bp Mieczysław Czajko z Kościoła Zielonoświątkowego. Obaj hierarchowie wygłoszą kazania. W ramach Święta Biblii odbędzie się również dyskusja panelowa z działem osób świeckich i duchownych, reprezentujących różne Kościoły. Uczestnicy dyskusji będą próbowali odpowiedzieć na pytanie: "Ekspansja Jezusa - zagrożenie czy szansa?". Podczas tegorocznych obchodów Święta Biblii na Placu Wolności w centrum miasta stał będzie specjalny autobus, nazywany Bibliobusem. Będzie można w nim obejrzeć wystawę o Biblii, film o Ziemi Świętej, a także zapoznać się z różnymi przekładami Pisma Świętego oraz porozmawiać z biblistami. Powstała w 2001 r. Poznańska Grupa Ekumeniczna zrzesza duchownych sześciu Kościołów: prawosławnego, rzymskokatolickiego, ewangelicko-metodystycznego, ewangelicko-augsburskiego, polskokatolickiego i zielonoświątkowego. Członkowie grupy spotykają się raz w miesiącu, by zastanawiać się wspólnie nad prowadzeniem dialogu ekumenicznego w Wielkopolsce.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.