Pokój i pojednanie Niemców z ich wschodnimi i zachodnimi sąsiadami: Polską i Francją, było głównym celem życia Alfonsa Erba. 4 listopada minęła 100. rocznica śmierci założyciela fundacji im. Maksymiliana Kolbego - Maximilian- Kolbe-Werk.
Założone przez Erba w 1973 r. dzieło trwa do dziś. Pomaga mieszkającym w Polsce oraz w krajach byłego Związku Sowieckiego osobom, które przeżyły getto oraz hitlerowskie obozy śmierci. Zmarły w 1983 r. Erb był członkiem niemieckiej sekcji pokojowego ruchu Pax Christi oraz współzałożycielem akcji pomocy biskupów niemieckich "Misereor". W "Pax Christi" założył biuro prasowe, był też pracownikiem prasowym niemieckiej Caritas. Jeszcze w okresie przedwojennym wraz ze swym przyjacielem, francuskim politykiem Markiem Sangierem, działał na rzecz pojednania francusko-niemieckiego. Po wojnie, jako jeden z pierwszych Niemców, nawiązywał kontakty z ludźmi, którzy przeżyli niemieckie obozy koncentracyjne i choć mijały lata od zakończenia wojny, z lękiem reagowali słysząc niemieckie słowa. Maximilian-Kolbe-Werk było logiczną konsekwencją tego zaangażowania, pisze niemiecka agencja katolicka KNA. Przypomina, że w 1964 r., gdy we Frankfurcie trwał proces oprawców z Auschwitz, Erb wraz z 34-osobową grupą członków "Pax Christi" odbył pielgrzymkę pokutną na dawne tereny obozowe. "W tym strasznym miejscu, w którym Niemiec może stracić rozum, zetknęliśmy się bezpośrednio z realiami tej działalności najbardziej nieludzkiej z nieludzkich", wspominał Erb. Uważał za "rzecz straszną" fakt, że "w tyle lat po wojnie strona niemiecka nie uczyniła niczego, by pomóc Polakom-ofiarom obozów koncentracyjnych, którzy w zburzonej Polsce muszą utrzymywać się z niewielkich rent". Jeszcze w tym samym roku powstała "Inicjatywa solidarności". Mimo trudnych stosunków polityczno-dyplomatycznych pomiędzy Niemcami i Polską, w 1973 roku we Fryburgu Bryzgowijskim założono Maximilian-Kolbe-Werk. Jej założycielami było 13 niemieckich organizacji katolickich. Za patrona obrano św. Maksymiliana Marię Kolbego, który zginął w r. 1941 w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Pierwszym dyrektorem Dzieła był Alfons Erb. Wraz z córką Elisabeth przez ćwierć wieku z ogromnym poświeceniem i miłością kierowali pracą tej organizacji. Do najważniejszych zadań Maximilian-Kolbe-Werk należą bezpośrednie kontakty z żyjącymi jeszcze byłymi więźniami niemieckich obozów koncentracyjnych i gett z Polski i innych krajów Europy Środkowej i Wschodniej, niezależnie od ich wyznania, zapatrywań i poglądów. "Jak długo będą żyć byli więźniowie obozów koncentracyjnych i gett, Maximilian-Kolbe-Werk będzie świadczyło swoją pomoc dla nich , kontynuując w ten sposób kroki na rzecz pełnego pojednania", zapewniał niedawno obecny przewodniczący organizacji, Friedrich Kronnenberg.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.