Do aktywnego udziału w wyborach i odpowiedzialnego głosowania w nadziei przezwyciężenia korupcji zaapelowali biskupi Paragwaju.
Wybory powszechne w tym południowoamerykańskim kraju mają odbyć się 20 kwietnia 2008 r. Sytuacja polityczna związana z kampanią wyborczą była przedmiotem obrad episkopatu. Biskupi zalecili poparcie dla tych ugrupowań, które w swoich programach zawrą całościowe propozycje dotyczące konsolidacji gospodarki i polityki w duchu solidarności i służby dobru wspólnemu. Zaznaczyli przy tym, że gdy chodzi o kandydatów do fotela prezydenckiego, nie pojawiły się dotąd u nich całościowe propozycje mogące dać nadzieję na zwrot w sytuacji nędzy, zacofania i marginalizacji. Niezadowolenie Kościoła w Paragwaju budzi poziom dyskusji politycznej. Walka między partiami często cechuje się agresją i brakiem szacunku dla adwersarzy. Tymczasem zdaniem biskupów godni wyboru kandydaci powinni charakteryzować się przekonującym patriotyzmem, spójnymi przekonaniami moralnymi i religijnymi oraz niezbędną dla przyszłych mężów stanu kompetencją. Główne siły polityczne Paragwaju startujące w wyborach to: konserwatywne ugrupowanie Partido Colorado, populistyczny Ruch na rzecz Lepszej Ojczyzny, paramilitarna Krajowa Unia Moralnych Obywateli oraz Prawdziwa Partia Radykalno-Liberalna. Kandydatem na prezydenta tego ostatniego ugrupowania jest kontrowersyjna postać paragwajskiej polityki, były biskup Fernando Lugo, prowadzący w sondażach, jednak formalnie kwestionowany, gdy chodzi o konstytucyjność jego ewentualnego wyboru.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.