Reklama

Biskupi chwalą Tuska za Kartę?

Rząd nie poparł Karty Praw Podstawowych, hierarchowie zadowoleni - doniosła Gazeta Wyborcza.

Reklama

To jest rozwiązanie potrzebne na tę chwilę - pochwalił nowego premiera abp Henryk Muszyński. W piątkowym exposé Donald Tusk zapowiedział, że podpisze traktat reformujący UE, ale z uwzględnieniem brytyjskiego protokołu o ograniczeniu stosowania Karty Praw Podstawowych. Tłumaczył, że PO i PSL nie dostrzegają w Karcie zagrożeń, jakimi straszył PiS, ale inna decyzja utrudniłaby ratyfikację traktatu w Polsce. - Podejmując taką decyzję, nie wyłamujemy się ze wspólnoty europejskiej, ale zabezpieczamy wartości, które należą do tożsamości europejskiej i są potrzebne, aby Europa była nadal Europą. Tekst Karty jest wyrazem pewnego kompromisu. Jest on w wielu wypadkach bardzo lakoniczny, wymaga uzupełnienia. Niektóre wyrażenia są bardzo nieprecyzyjne, niejasne, można je rozumieć w bardzo różny sposób - komentuje abp Muszyński. Tekst Karty zaniepokoił biskupów do tego stopnia, że dyskutowali o niej na ostatnim zebraniu plenarnym na Jasnej Górze w czwartek. Oświadczyli potem w specjalnym komunikacie, że w Karcie zabrakło odwołania do Boga i zdefiniowania małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. Kościołowi nie podoba się też artykuł 21 Karty, zakazujący dyskryminacji ze względu na płeć. Chociaż Karta pozostawia regulację prawa do zawierania małżeństw w gestii tylko i wyłącznie państw członkowskich, według biskupów art. 21 to pierwszy krok do legalizacji małżeństw homoseksualnych. Hierarchowie dostrzegli też pozytywy Karty, m.in. nacisk na niezbywalną godność człowieka i zasadę solidarności. Po exposé Tuska bp Tadeusz Pieronek stwierdził: - To bardzo rozsądne stanowisko ze względu na prace poprzedniego rządu, jak i zastrzeżenia Kościoła do Karty. I dodał: - Unikamy zagrożeń, jakich się obawiamy w związku z niejasnościami wynikającymi z Karty Praw Podstawowych - powiedział krakowski biskup, podkreślając, że odłożenie sprawy na kilka lat dobrze zrobi całej sprawie, bo pozwoli wszystkie obawy wyjaśnić. W niedzielę przed Kartą ostrzegał w kazaniu biskup łowicki Andrzej Dziuba. - Z niepokojem patrzymy na znaki, które jawią się jako szczególnie niebezpieczne dla przyszłości. Niejasne odniesienie do znaczenia życia ludzkiego i instytucji małżeństwa może w przyszłości przynieść katastrofalne skutki - mówił w katedrze w Kutnie.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Czwartek
rano
2°C Czwartek
dzień
3°C Czwartek
wieczór
0°C Piątek
noc
wiecej »

Reklama