W miejscowości Prato we włoskim regionie Toskania 77-tetni mężczyzna zastrzelił chorą na alzheimera żonę - doniosła Rzeczpospolita.
Starszy pan po wejściu do szpitala udał się prosto do łóżka swojej małżonki, wyciągnął pistolet i oddał w jej kierunku trzy strzały. Dwie kule trafiły w głowę, jedna w klatkę piersiową. Całe zdarzenie odbyło się na oczach personelu medycznego. Aresztowany morderca tłumaczył później policji, że nie mógł dłużej patrzeć na cierpienia swojej żony. 82-letnia kobieta chorowała od ośmiu lat.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.