O. Langendörfer o współpracy Kościoła w Polsce i Niemczech

Wysiłki naszych Kościołów są prowadzone w tym kierunku, aby bez względu na polityczną koniunkturę, na gruncie naszej wiary, pomagać w rozwiązywaniu problemów pomiędzy naszymi narodami - powiedział w rozmowie z KAI sekretarz generalny Konferencji Biskupów Niemiec.

KAI: Czego powinny się wzajemnie od siebie uczyć nasze Kościoły? - Niemcy zawsze chcą dobrze doradzać. Udzielanie rad jest trudnym zadaniem. Dobrze się dzieje, że nasze Kościoły nie spotykają się na zasadzie "ja jestem lepszy od drugiego". Nie wytykamy sobie, że Niemcy wywyższają się i są aroganccy, a Polacy bardziej pobożni. Pragniemy przezwyciężyć wszystkie te uprzedzenie, które istniały i jeszcze są. Mimo trudnej historii jesteśmy braćmi. Patrzmy naprzód, skupiając się na realizacji wspólnych idei. KAI: Jako jezuita, jak ocenia Ojciec nowego generała zakonu? - Przede wszystkim, jeśli wybrało go prawie 20 tys. jezuitów, to musi być dobrym generałem. Poznaliśmy się w Manili na Filipinach. Ma on bardzo interesujący program pracy dla całego zakonu. Zna bardzo dobrze Azję i jego pragnieniem jest m. in. przygotowywać braci do pracy misyjnej w Chinach. Chce, aby zakon stał się jeszcze bardziej misyjny w sensie misji „ad gentes”, o czym m. in. rozmawiał podczas swojej audiencji u Benedykta XVI. Jest to człowiek z szerokimi horyzontami i dużym doświadczeniem życiowym. Ponadto jest nie zwykle sympatycznym człowiekiem. Rozmawiał Krzysztof Tomasik
«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
26°C Wtorek
wieczór
22°C Środa
noc
17°C Środa
rano
20°C Środa
dzień
wiecej »