45 tys. ludzi umiera co miesiąc w wyniku toczącego się w Demokratycznej Republice Konga konfliktu. Wojna prowadzona jest w tym afrykańskim kraju od 1998 r.
W tym czasie śmierć poniosło ok. 5,4 mln ludzi. Dla porównania, tylu mieszkańców liczy obecnie Dania. Te dramatyczne dane zawiera raport opracowany przez organizację humanitarną International Rescue Committee. 20-stronnicowy dokument, poświęcony skutkom wojny w dawnym Zairze, przedstawił prezes komitetu, George Roup. Cytując raport, stwierdził on, że, gdy chodzi o śmiertelność, tylko druga wojna światowa przyniosła więcej ofiar. Badania prowadzone były od stycznia 2006 r. do kwietnia 2007 r. Odwiedzono 14 tys. rodzin z 11 kongijskich prowincji. Raport został opracowany wspólnie przez International Rescue Committee i Burnet Institute.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.