publikacja 07.03.2008 19:03
7 marca mija tydzień od porwania w Mosulu chaldejskiego arcybiskupa. Wciąż nie wiadomo, czy abp Paulos Faradż Rahho żyje.
Porywacze, żądając niezwykle wysokiego okupu i stawiając warunki polityczne, nie pozwolili nawet na kontakt telefoniczny z uprowadzonym hierarchą. Tymczasem w kościołach Iraku trwają modlitwy o jego uwolnienie. W tej intencji odprawiana jest Droga Krzyżowa w Kirkuku. Modlitwy prowadzone są też w wielu świątyniach za granicą, szczególnie w Syrii, gdzie przebywa wielu irackich uchodźców.